Poniżej prezentujemy podziekowania, które otrzymała nasza szkoła od Pani Wicepremier jednocześnie Ministra Infrastruktury i Rozwoju Elżbiety Bieńkowskiej za udział w akcji Dni Otwarte Funduszy Europejskich.
„Kochał książki, muzykę, teatr, a nade wszystko kochał ludzi. Zarażał nas wszystkich swoimi pasjami. Jego fascynacja ideami Janusza Korczaka realizowana w harcerskimi pedagogicznym kręgu, wielokrotnie decydowała o życiowych wyborach i ścieżkach tych, którzy mieli szczęście Go spotkać.” Tak o Szefie mówi jego siostra Marylka. Kim naprawdę był ten zapalony harcerz, Korczakowiec i pedagog?
Jerzy Zgodziński był Szefem Koła Przyjaciół Korczakowa, zasłużonym działaczem Polskiego Stowarzyszenia im. Janusza Korczaka, wychowawcą wielu pokoleń krzewicieli idei Henryka Golszmita, Kawalerem Orderu Uśmiechu, Honorowym Obywatelem Miasta Zielona Góra. Przez ponad pięćdziesiąt lat organizował obozy letnie w Korczakowie, leśnym obozowisku, stworzonym przez niego od podstaw. To z jego inicjatywy powstawały pomniki Janusza Korczaka, to On znajdował czas, by opowiadać o Korczaku w różnych miejscach świata i swoim świadectwem dawać przykład, że Stary Doktor miał rację, bo „wkrótce świt lepszego dnia”. Jego postać pięknie nakreśliła Gazeta Lubuska (artykuł z 2010r., napisany tuż po wręczeniu Jurkowi Orderu Uśmiechu – oczywiście w Korczakowie!) Był zielonogórzaninem, ale nie z urodzenia. Dzieciństwo spędził w Wielkopolsce. Z Winnym Grodem związał się dopiero po ukończeniu filologii polskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Z dyplomem magistra szukał pracy. Rozesłał podania do kuratoriów w różnych województwach. Odpowiedź otrzymał z zielonogórskiego. Zaoferowano mu pracę w zasadniczej szkole zawodowej. Przyjął ją bez wahania. A był to rok 1961.
I od tego czasu przez całe życie zawodowe związany był z placówką, która stała się potem Zespołem Szkół Samochodowych.
- Już na początku dyrektor polecił, bym założył drużynę harcerską. Nie byłem z tego powodu szczęśliwy. Ja? Przecież – nie licząc zuchów – nie byłem druhem – wspomina po latach. – Chciałem prowadzić teatr, a tu mi każą – drużynę!
Od początku było to trochę dziwne harcerstwo. Bez musztry, alarmów, meldunków.
- Uczniowie w szkole zawodowej mieli mniej możliwości spotykania się kulturą. Dlatego postanowiłem wykorzystać pracę w harcerstwa do zainteresowania młodzieży literaturą, teatrem, filmem. To stało się naszą misją – podkreśla.
Szczep Korczakowców od razu zyskał sławę. Z powodu ambitnych dyskusji o ambitnych filmach, muzyce, powieściach. I atmosfery, jaka wśród druhów panowała. Od początku było wiadomo, że będą pracować wykorzystując idea Janusza Korczaka. Stał się dla nich wzorem. Nazwali się więc Korczacy, po dwóch latach napisało o nich ,,Nadodrze”.
- Tam zostaliśmy Korczakowcami. No i taka nazwa towarzyszy nam do dziś – podkreśla
J. Zgodziński.
Wydawali gazetę, oglądali filmy, których nie pokazywano w kinowych salach. W pracy wykorzystywali wszelkie nowinki myśli technicznej. Zorganizowali studio telewizyjne. Dzięki kamerze utrwalali na taśmie najcenniejsze chwile.
Słynny już szczep Makusynów miał swoją siedzibę w Siedlisku. Korczakowscy też chcieli mieć swój kawałek na Ziemi. Jeździli na obozy do Pogorzelicy, ale to nie to samo co swoja stała baza, której po lecie nie trzeba zwijać jak śpiwora. Szukali w okolicy Sulechowa.I w innych miejscach. Ale dopiero jezioro w okolicy Świniar koło Ośna Lubuskiego zachwyciło ich na tyle, że postanowili zakończyć poszukiwania. Od razu wiadomym było, że to jest po po prostu to. Stworzyli bazę, którą nazwali Korczakowo. Przez 41 lat wszyscy w okolicy i nie tylko zdążyli się do niej już przyzwyczaić i nie mówią na to piękne miejsce inaczej… Co roku można tu spotkać młodzież z całej Polski, coraz więcej osób zaraża się miłością do Korczakowa i nie wyobraża sobie wakacji bez pobytu w obozie, któremu patronuje autor Króla Maciusia I. Nawet mundial nie zatrzymał ich w domu. Co prawda, mecze oglądali wszyscy na wielkim ekranie, ale oddychając leśnym powietrzem. W bazie nie mogło zabraknąć kamiennego pomnika Janusza Korczaka. To pierwszy taki postument w Polsce, a i najprawdopodobniej
w świecie. Później pomnik wybitnego pedagoga stanął też w Zielonej Górze, niedaleko samochodówki, w której działali Korczakowcy.
- Nasza baza to magiczne miejsce, przyciągające do siebie na zasadzie łańcuszka. W ubiegłym roku trafiła do nas dziewczyna z Leszna. W tym roku przyjechała ponownie, przywiozła ze sobą trójkę znajomych – opowiada J. Zgodziński, o którym nie tylko harcerze mówią, że ma anielską cierpliwość, doskonały kontakt z młodzieżą, rozumie ich problemy i zawsze stara się pomóc. No i ma szczery uśmiech, taki od serca.
- Wolę być reżyserem przy tablicy niż na scenie. I codziennie odgrywać inną rolę, a nie taką, jaką podpowiada mi scenariusz sztuki.”- mawiał Szef.
Jerzy Zgodziński kilkakrotnie gościł w naszej szkole. Najbardziej pamiętną jest ostatnia wizyta z 2004r., kiedy to Szkoła Podstawowa przekazywała imię patrona, i wiążące się z tym tradycje, zaczynającemu samodzielne funkcjonowanie Gimnazjum. Ten charyzmatyczny harcerz był wzruszony entuzjazmem, z jakim tworzymy naszą małą społeczność. Swoje wystąpienie, podczas odsłaniania pamiątkowej tablicy, zakończył pięknymi słowami Starego Doktora, słowami, które pragnę przytoczyć. "Są prawdy wieczne, które dostrzega się dopiero po wielu doświadczeniach życia. Zrozumiesz, gdy dojrzeją w Tobie, dziecko miłe: nauczysz się uśmiechać przyjaźnie w odpowiedzi na ponure spojrzenie, uśmiechać się pobłażliwie, gdy inni pięści zaciskają. Czynię to, co do mnie należy. Co słuszne."
Odszedł 22 czerwca, w piękny, niedzielny poranek. Jerzy Zgodziński zmarł po długiej chorobie. Miał 75 lat. Pewnie teraz spogląda na nas z góry z Korczakiem i wspólnie dyskutują o tym, że najważniejsze jest to, by „widzieć w dziecku człowieka”.
Z ogromnym bólem informujemy 22 czerwca 2014 r. odszedł na wieczną wartę hm. Jerzy Zgodziński.
Wychowawca wielu pokoleń Korczakowców, założyciel szczepu harcerskiego "Korczakowcy", zastępca przewodniczącego Polskiego Stowarzyszenia im. J. Korczaka. Laureat Orderu Uśmiechu
Uroczystości żałobne w czwartek (26.06.2014) rozpocznie o godz. 13.00 msza święta w Kościele p.w. św. Marii Magdaleny w rodzinnym Czarnkowie przy ul. Kościelnej 1, po której o godzinie 14.00 odbędzie się pogrzeb na cmentarzu parafialnym przy ul. Kościuszki.
Nowe zdjęcia zostały dodane do albumu Wycieczka do Międzyzdrojów.
Dnia 17 czerwca uczestnicy projektu "Wiedza moim kapitłem" mogli zobaczyć ciekawe miejsca i obiekty przyrodnicze na wyspie Wolin. Odwiedziliśmy jedną z najpopularniejszych miejscowości wypoczynkowych na Polskim wybrzeżu - Międzyzdroje - Promenada Gwiazd z odciskami dłoni gwiazd polskiego kina, molo o długości 390m - jedna z najdłuższych w Polsce. W Muzeum Przyrodniczym Wolińskiego Parku Narodowego oglądaliśmy bogactwo fauny i flory, budowę geologiczną wyspy oraz bałtyckie bursztyny. Zielonym szlakiem turystycznym dotarliśmy do Pokazowej Zagrody Żubrów. Marsz dla niektórych osób okazał się trudnym wyzwaniem. W zagrodzie żyje obecnie 6 osobników, które nie mogą żyć na wolności ze względu na niewystarczającą bazę pokarmową. Wszystkie zmagania zakończyły się relaksem za plaży w Międzyzdrojach. Wycieczkę zorganizowały p. Anita Porczyńska i p. Edyta Warda.
Nowe zdjęcia zostały dodane do albumu Konkurs ortograficzny w ZSP1.
W 2012 r. nasze gimnazjum przystąpiło do dwuletniego programu „ Ocenianie kształtujące w Szkole Uczącej Się”. Celem programu była poprawa wyników nauczania i zwiększenie szans uczniów na dobre wyniki w testach i egzaminach gimnazjalnych oraz podniesienie skuteczności nauczania. 6 czerwca 2014 r. na Zamku Królewskim w Warszawie podczas spotkania samorządowców i dyrektorów szkół pani Dyrektor naszego Gimnazjum odebrała przyznany władzom gminy Chojna tytuł „ Samorząd Przyjazny Szkole Rozwijającej Uczenie Się Uczniów” przyznany przez Centrum Edukacji Obywatelskiej i Polsko – Amerykańską Fundację Wolności, które od 2000 r. prowadzą program Szkoła Ucząca Się. Tytuł przyznaje się samorządom, które przyczyniły się do rozwoju szkół, jako instytucji uczących się i promują edukację skoncentrowaną na rozwijaniu przez uczniów kompetencji kluczowych. Spotkaniu towarzyszyła XV Ogólnopolska Prezentacja Projektów Młodzieżowych, która odbywała się pod honorowym patronatem małżonki Prezydenta RP Anny Komorowskiej. Jest to ogromne wyróżnienie dla szkoły i gminy Chojna.
W dniach 1-8 czerwca 2014 r. na zaproszenie Wspólnoty Sant’Egidio 23-osobowa grupa Młodych dla Pokoju wraz z odpowiedzialnymi: Beatą Junosz i Sylwią Janiak vel Kubiak przebywała w Rzymie, poznając duchowość i służbę społeczną Sant’Egidio, istniejącego w 72 krajach na świecie stowarzyszenia świeckich w Kościele Katolickim, które stara się krzewić kulturę pokoju, dialogu i tolerancji, ze szczególnym zaangażowaniem niwelując bariery niezrozumienia i walcząc z obojętnością społeczną wobec ludzi ubogich, starych czy chorych. Zaproszenie było owocem dwuletniej pracy grupy Młodych dla Pokoju powstałej w naszym gimnazjum i zrzeszającej uczniów oraz absolwentów szkoły.
Nowe zdjęcia zostały dodane do albumu WIZYTA W CENTRUM WSPÓLNOTY SANT’EGIDIO W RZYMIE.
8 czerwca 34 uczniów Gimnazjum im. J. Korczaka w Chojnie w ramach unijnego projektu "Wiedza moim kapitałem" było na wycieczce w Berlinie i Poczdamie. W programie wycieczki było zwiedzanie stolicy Niemiec z doświadczonym przewodnikiem, który pokazał uczniom min. Plac Aleksandra, Wieżę Telewizyjną, Fontannę Neptuna, Czerwony Ratusz, Katedrę Berlińską, Wyspę Muzeów, pałac w odbudowie, Bundestag i szereg budynków rządowych, Plac Poczdamski z pozostałościami muru berlińskiego, Plac Żandarmerii, Uniwersytet Humboldta i wiele innych ciekawych miejsc. Ukoronowaniem całodziennej wycieczki była wizyta w Poczdamie w Parku Sanssousi, gdzie można było rozkoszować się pięknem przyrody i podziwiać zapierajace dech w piersiach kompleksy pałacowe. Należy podkreślić, że wycieczka w całości była sfinansowana z funduszy unijnych w ramach projektu "Wiedza moim kapitałem".
Nowe zdjęcia zostały dodane do albumu Wizyta gimnazjalistów w Berlinie i Poczdamie w ramach projektu "Wiedza moim kapitałem".
Dnia 16 czerwca w naszej szkole odbędzie się kolejna edycja konkursu Piosenki Angielskiej zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w konkursie. Zgłoszenia u p.M. Bławat lub p.L. Żarkowskiego.
Nowe zdjęcia zostały dodane do albumu Międzyszkolny Konkurs Wiedzy o Krajach Anglojęzycznych.
Dnia 4 czerwca ucziowie naszego gimnazjum po raz kolejny reprezentowali naszą szkołę w Międzyszkolnym Konkursie Wiedzy o Krajach Anglojęzycznych, w tym roku prezentowali kolejne kraje: Kanadę i Nową Zelandię, Dominika Wieder z klasy 2a oraz Igor Bogusław z klasy 1b otrzymali wyróżnienia oraz nagrody.
1 czerwca uczniowie Gimnazjum im. Janusza Korczaka w Chojnie w ramach unijnego projektu "Wiedza moim kapitałem" byli na wycieczce w Berlinie. Głównym celem wizyty było zwiedzanie stolicy Niemiec pod okiem doświadczonego przewodnika. W programie wizyty znalazł się m. in. Pałac Charlottenburg, Brama Brandenburska, Plac Aleksandra, budynek parlamentu - Bundestag i szereg budynków rządowych, Plac Poczdamski z pozostałościami muru berlińskiego, Plac Żandarmerii, Uniwersytet Humboldta i wiele innych ciekawych miejsc. Ukoronowaniem całodziennej wycieczki była wizyta w Muzeum Techniki, gdzie każdy znalazł dla siebie coś ciekawego zaczynajac od biżuterii przez lokomotywy, statki, samoloty i inne ciekawe eksponaty dokumentujace ogromny rozwój szeroko rozumianej techniki na świecie. Należy podkreślić, iż wycieczka w całości była sfinansowana z funduszy unijnych w ramach projektu "Wiedza miom kapitałem".
Dnia 22 maja 2014 w Gryfinie odbyła się POWIATOWA OLIMPIADA MŁODZIEŻY W LEKKOATLETYCE, w której uczestniczyła reprezentacja z naszego gimnazjum. Ostatecznie I miejsce zajął Sławomir Jakubik w biegu na 2000m. II miejsce zajął Jakub Hefka w biegu na 100m.
14 majam 2014r. w Gryfinie odbył się Finał Powiatowy w Biegach Sztafetowych.
Sztafeta chłopców z naszego gimnazjum w składzie:
Sławomir Jakubik, Dawid Klisowski, Adam Żywicki, Jakub Hefka zajęła II miejsce.
Dnia 29.maja 2014 grupy projektowe z języków obcych klas drugich i trzecich wzięły udział w wycieczce do Tropical Island pod Berlinem. Na miejscu czekeło na nas wiele atrakcji takich jak wioska tropikalna, las tropikalny , morze południowe - czyli basen skonstruowany na wzór zatoki oraz mnóstwo wodnych atrakcji. Oprócz zabawy uczniowie mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności językowe robiąc zakupy czy zamawiając posiłki.
Wyjazd został współfinansowany w ramach projektu "Wiedza moim kapitałem" a uczniowie w dzień wyjazdu otrzymali dodatkowo wyprawkę.